Otóż, po długim przemyślaniu, zapisywaniu, planowaniu, rozpisywaniu zajęć i czasu wolnego... doszłam do wniosku, że będę musiała zawiesić bloga na miesiąc. W kwietniu mam egzaminy (tak, przyznaję się, chodzę do ostatniej klasy gimnazjum) i chciałabym się do nich przygotować jak najlepiej. Nie zrozumcie mnie źle. To nie ma być akt narzekania, typu - "Ale mam zawalony grafik, muszę harować jak wół w tej szkole... normalnie kopalnia uranu!". Nie... nie o to chodzi. Lubię szkołę... ale już teraz zauważyłam, że nie mam czasu na oglądanie anime. Nawet w weekendy ciężko jest mi znaleźć czas (w przypadku późnej pory - siłę), aby cokolwiek przetrawić.
Dlatego bardzo przepraszam i proszę o cierpliwość. Możliwe, że (pomimo zawieszenia) uda mi się dorwać do laptopa i obejrzeć kilka odcinków... nawet bardzo bym tego chciała. Jednak nauki mam sporo, a egzamin sam się nie zda.
Za oknem zimno, nic mi się nie chce... jednak lenia trzeba wygonić. Mam nadzieję, że zrozumiecie moją sytuację. Chodzę do takiej placówki, w której nauczyciele są wymagający (chwała im za to!). Dlatego nie mogę sobie pozwolić na częste pisanie. W soboty nadrabiam materiał z poprzednich klas, a wieczorami padam na twarz. Czasami nie mam nawet ochoty włączyć InuYashy, a to już o czymś świadczy...
Poza tym - oprócz nauki mam też swoje własne życie, które ostatnio trzyma mnie na krótkiej smyczy. Nie narzekam, ale czas wolny na przyjemności jest u mnie (obecnie) na prawdę ograniczony.
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że wrócę do Was najszybciej jak się da! Zawieszanie czegoś, co sprawia wiele radości, jest niezwykle trudne... teraz to wiem.
Zapomniałabym... obrazeczek na pocieszenie. Zarówno Was jak i mnie ^.^
Sasuke, Naruto, Sakura (źródło obrazka) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz